Wszystko co dobre szybko się kończy

  

Naciśnij "CZYTAJ DALEJ" by przeczytać wpis :)

    No i po świętach - trochę niestety. Oczywiście (chyba moje ulubione słowo, bo cały czas go używam) święta bez pierogów nie byłyby świętami. I do tego pyszny barszcz i paszteciki <3

Jak dobrze, że mam jeszcze zapas w lodówce - tak na czarną godzinę mego żołądka. :) 

  

   Niedługo, aż pojutrze, będzie Sylwester, a tym samym koniec 2014, a początek 2015... Ale o tym jak minął mi ten rok i jak chce aby zaczął się kolejny to prawdopodobnie pojawi się to w wpisie jeszcze w tym roku. No i pokaże się małe fotograficzne podsumowanie. Jutro mnie czekają zdjęcia, więc odwiedźcie jutro moją stronę na Facebook'u, aby zobaczyć nowości.

   Jak obiecałam dodaje trochę zdjęć a'la świątecznych (+ trochę pochwale się prezentami) i kilka zdjęć z Agatą. Miłego oglądania!

Mój kochany <3

Serduszkowy bokeh 

Z Agaciorą :)

Prezenciki <3

Jak przeczytam to obiecuję, że wstawię recenzję :)

Nasiona dmuchawca <3 Moja cudowna bransoletka

Agata H.
(więcej zdjęć na Facebook'u)

Zabawa z dłuższym czasem :)

Buźka! 

Martyna